ScreaMJam - Michael Jackson Night, Łódź 26 lutego 2010
- kubawalter
- Posty: 95
- Rejestracja: czw, 29 paź 2009, 18:32
- Lokalizacja: Łódź
- niespodzianka
- Posty: 383
- Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 7:49
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa
Dzień dobry!
Zastanawiam się od czego zacząć. Przede wszystkim dziękuję:
- Wszystkim, którzy przybyli za wspólną świetną zabawę.
- Marcinowi, bez którego impreza w ogóle by się nie odbyła. Gratuluję też występów i przygotowanych filmów!
- Tym, którym chciało się przyjechać z daleka do Łodzi.
- Adze za zrobienie z nas VIPów :D Za pełnienie funkcji fotografa, mimo niesprzyjających warunków w postaci dymu. No i ten strój... ;>
- Lenie za przytulanie, gdy na ekranie pojawił się thrillerowy pająk... i nie tylko :) I za jej czarne loczki! <3
- A w ogóle to moim Mrówkom dziękuję za wsparcie na BJ z Motown :D I na Thrillerze :P One wiedzą, jak to na mnie działa ;D
- Jeśli o kimś zapomniałam, to tylko z powodu niewyspania ;p
L.O.V.E.
O kiepskich sprawach też można napisać. Jedyną klęską było zachowanie pracowników klubu.
DJ robił z muzyką, co chciał, nie trzymając się wskazówek, które dostał. Powtarzał utwory - ja naprawdę kocham Billie Jean najbardziej na świecie, ale 6 razy to JEST przegięcie. W pewnym momencie próbował remixować kawałki, a kiedy zwróciłam mu uwagę, tylko zrobił głupią minę.
Nie to jednak było najgorsze, bo nagle komuś zaczęło przeszkadzać, że mało kupujemy w barze i postanowił skończyć imprezę dużo wcześniej. Kierownik Yeti jest *cenzura*... człowiekiem, z którym najwyraźniej nie da się dogadać.
Mimo tego, iż nie wszystko poszło po naszej myśli, to wybawiłam się nieziemsko :) Następna impreza? ;) Byle nie w Yeti, bo tam już moja noga nie postanie ;p
Jedna prośba do Marcina - wrzuć na YT swoją wersję Smooth Criminal i Thrillera (zabiję za tego pająka!), bo są genialne i świat musi je zobaczyć :D Aha, no i ten... y... poproszę o wysłanie mi Come Together
Zastanawiam się od czego zacząć. Przede wszystkim dziękuję:
- Wszystkim, którzy przybyli za wspólną świetną zabawę.
- Marcinowi, bez którego impreza w ogóle by się nie odbyła. Gratuluję też występów i przygotowanych filmów!
- Tym, którym chciało się przyjechać z daleka do Łodzi.
- Adze za zrobienie z nas VIPów :D Za pełnienie funkcji fotografa, mimo niesprzyjających warunków w postaci dymu. No i ten strój... ;>
- Lenie za przytulanie, gdy na ekranie pojawił się thrillerowy pająk... i nie tylko :) I za jej czarne loczki! <3
- A w ogóle to moim Mrówkom dziękuję za wsparcie na BJ z Motown :D I na Thrillerze :P One wiedzą, jak to na mnie działa ;D
- Jeśli o kimś zapomniałam, to tylko z powodu niewyspania ;p
L.O.V.E.
O kiepskich sprawach też można napisać. Jedyną klęską było zachowanie pracowników klubu.
DJ robił z muzyką, co chciał, nie trzymając się wskazówek, które dostał. Powtarzał utwory - ja naprawdę kocham Billie Jean najbardziej na świecie, ale 6 razy to JEST przegięcie. W pewnym momencie próbował remixować kawałki, a kiedy zwróciłam mu uwagę, tylko zrobił głupią minę.
Nie to jednak było najgorsze, bo nagle komuś zaczęło przeszkadzać, że mało kupujemy w barze i postanowił skończyć imprezę dużo wcześniej. Kierownik Yeti jest *cenzura*... człowiekiem, z którym najwyraźniej nie da się dogadać.
Mimo tego, iż nie wszystko poszło po naszej myśli, to wybawiłam się nieziemsko :) Następna impreza? ;) Byle nie w Yeti, bo tam już moja noga nie postanie ;p
Jedna prośba do Marcina - wrzuć na YT swoją wersję Smooth Criminal i Thrillera (zabiję za tego pająka!), bo są genialne i świat musi je zobaczyć :D Aha, no i ten... y... poproszę o wysłanie mi Come Together
Pewnie The Jacksons - Lovely One. Nie doczekałam się tego w trakcie imprezy, a wiem, że wcześniej leciało.kubawalter pisze:Ludzie czy możecie mi pomóc...bo już nie wyrabiam Poddaję się Marcin...jak sie nazywał taki fajny Funkowy kawałek Michaela...który Dj Puscił na początku imprezy....znaczy jeszcze przed rozpoczęciem??? Obskoczyłem całą wrzute ale nic z tego Smutny

- kubawalter
- Posty: 95
- Rejestracja: czw, 29 paź 2009, 18:32
- Lokalizacja: Łódź
- Moonwalker24
- Posty: 71
- Rejestracja: śr, 22 lip 2009, 22:53
- I'm Little Susie
- Posty: 21
- Rejestracja: wt, 20 paź 2009, 23:36
- Lokalizacja: Krotoszyn (Wielkopolska)
Hej kochani :) :) :)
Wstałam na chwilkę, więc zanim oddam się z powrotem w objęcia Morfeusza, piszę :) :) :)
A więc chciałam przyłączyć się do podziękowań wszystkim, którzy w jakikolwiek przyczynili się do organizacji, a także wszystkim uczestnikom :) DZIĘKI, DZIĘKI I JESZCZE RAZ DZIĘKI
Bawiłam się prawie jak nigdy (prawie - bo na "This Is It" też było świetnie
)
I mam ogromną nadzieję na powtórkę.... Oby jak najszybciej :D :D :D
Tak sobie myślałam, że po tym jak się znowu spotkamy, będę troszkę mniej tęsknić za ekipą... Ale jest wręcz przeciwnie :( :( :( Tęsknię za Wami wszystkimi jeszcze bardziej i już nie mogę się doczekać następnego spotkania :* :* :* Może właśnie na powtórce ^^??
Obsługi Yeti nie skomentuję
Szkoda czasu :P Było świetnie i nawet pewni osobnicy nie mogą tego zmienić ;) Z resztą: po Yetim też było fajnie - Piotrkowska i Kebab House o 3.30 były ciekawym i miłym doświadczeniem ;) Z fajnymi ludźmi nieważne gdzie, zawsze będzie fajnie :) :) :)
A w domku byłam dopiero przed 14 xD Bo jak się okazało, pociąg o szóstej nie jechał i musiałam czekać do 8.33 na dworcu :/ Byłam tak zmęczona, że zasnęło mi się na ławce, jak jakiemuś bezdomnemu
Dobra, jestem tak zmęczona, że nie myślę za bardzo
Jeśli coś jeszcze mi się przypomni, napiszę :) :) :)
Do później, skarby
Wstałam na chwilkę, więc zanim oddam się z powrotem w objęcia Morfeusza, piszę :) :) :)
A więc chciałam przyłączyć się do podziękowań wszystkim, którzy w jakikolwiek przyczynili się do organizacji, a także wszystkim uczestnikom :) DZIĘKI, DZIĘKI I JESZCZE RAZ DZIĘKI
I mam ogromną nadzieję na powtórkę.... Oby jak najszybciej :D :D :DTak sobie myślałam, że po tym jak się znowu spotkamy, będę troszkę mniej tęsknić za ekipą... Ale jest wręcz przeciwnie :( :( :( Tęsknię za Wami wszystkimi jeszcze bardziej i już nie mogę się doczekać następnego spotkania :* :* :* Może właśnie na powtórce ^^??
Obsługi Yeti nie skomentuję
A w domku byłam dopiero przed 14 xD Bo jak się okazało, pociąg o szóstej nie jechał i musiałam czekać do 8.33 na dworcu :/ Byłam tak zmęczona, że zasnęło mi się na ławce, jak jakiemuś bezdomnemu
Dobra, jestem tak zmęczona, że nie myślę za bardzo
Do później, skarby
http://grono.net/chat/#michaeljacksonfoundation/forum/
Michael Jackson Fundation - dołącz do nas! Pomóż nam uzdrawiać świat!
Michael Jackson Fundation - dołącz do nas! Pomóż nam uzdrawiać świat!
Moi Drodzy strasznie Wam dziękuję za wczorajszo/dzisiejszą imprezę.
Przede wszystkim naszemu głównodowodzącemu czyli Marcinowi za zmontowanie filmików, nadzorowanie DJ'a, skłon antygrawitacyjny i Billie Jean :):)
Pozostałym członkom elitarnej grupy VIP
za ich wkład w organizację (Marcie i Natalii- za promowanie imprezy w radio / Kubie za prezentację, którą widzieliśmy podczas odliczania) pozostałym za pomysły, wsparcie psychiczne i za obecność :):):):)
Oli, Luizie, Lence i Monice- za to, że pomimo iż mieszkają daleko od Łodzi to do nas przyjechały :):) Jesteście Wielkie !! :*
Pozostałym, których nie wymieniłam- za to, że byli :):*
No i oczywiście człowiekowi dzięki, któremu wszyscy się poznaliśmy, dzięki któremu mieliśmy świetną zabawę i dzięki, któremu potrafimy wytrwać aż do późnych godzin nocnych, pomimo deszczu, niskiej temperaturze i przeciwności losu czyli Michaelowi...
Przede wszystkim naszemu głównodowodzącemu czyli Marcinowi za zmontowanie filmików, nadzorowanie DJ'a, skłon antygrawitacyjny i Billie Jean :):)
Pozostałym członkom elitarnej grupy VIP
Oli, Luizie, Lence i Monice- za to, że pomimo iż mieszkają daleko od Łodzi to do nas przyjechały :):) Jesteście Wielkie !! :*
Pozostałym, których nie wymieniłam- za to, że byli :):*
No i oczywiście człowiekowi dzięki, któremu wszyscy się poznaliśmy, dzięki któremu mieliśmy świetną zabawę i dzięki, któremu potrafimy wytrwać aż do późnych godzin nocnych, pomimo deszczu, niskiej temperaturze i przeciwności losu czyli Michaelowi...
- niespodzianka
- Posty: 383
- Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 7:49
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa
Elen pisze: No i oczywiście człowiekowi dzięki, któremu wszyscy się poznaliśmy, dzięki któremu mieliśmy świetną zabawę i dzięki, któremu potrafimy wytrwać aż do późnych godzin nocnych, pomimo deszczu, niskiej temperaturze i przeciwności losu czyli Michaelowi...
Przepraszam za nic nie wnoszący post, ale żadne słowa nie są wystarczające. Podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami. Speechless.

Elen pięknie to ujęłaś :)
Wspaniale było patrzeć jak dobrze się bawicie :)
Elen dziękuję Ci za tabletkę, jesteś chodzącą apteczką :P
oczywiście największe podziękowania dla Marcina za wkład z tą imprezę, filmy (Baaaaad!), skłon i oczywiście - Billie Jean :) ('uuuuu... Nie pogadasz.' :) plus milion innych rzeczy, których nie da się wyrazić słowami). Kubie, za najlepsze wejście w Smooth Criminal i wsparcie, Niespodziance za piękne przemowy w radiu i w ogóle lepiej będę wspominała te dwa tygodnie przed imprezą, spotkania, starania o jak największe rozsławienie ScreaMJam itd. Miło było spotkać się z Wami większą grupą, jesteście naprawdę wspaniali i tolerancyjni co niestety niektórym się nie udało
a w panach z Yeti widziałam ostatnich chamów, cóż to tylko faceci :P
Wspaniale było patrzeć jak dobrze się bawicie :)
Elen dziękuję Ci za tabletkę, jesteś chodzącą apteczką :P
oczywiście największe podziękowania dla Marcina za wkład z tą imprezę, filmy (Baaaaad!), skłon i oczywiście - Billie Jean :) ('uuuuu... Nie pogadasz.' :) plus milion innych rzeczy, których nie da się wyrazić słowami). Kubie, za najlepsze wejście w Smooth Criminal i wsparcie, Niespodziance za piękne przemowy w radiu i w ogóle lepiej będę wspominała te dwa tygodnie przed imprezą, spotkania, starania o jak największe rozsławienie ScreaMJam itd. Miło było spotkać się z Wami większą grupą, jesteście naprawdę wspaniali i tolerancyjni co niestety niektórym się nie udało
- kubawalter
- Posty: 95
- Rejestracja: czw, 29 paź 2009, 18:32
- Lokalizacja: Łódź
- niespodzianka
- Posty: 383
- Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 7:49
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa
Hej kochani,
to co wpadacie do nas do Bydgoszczy 26 marca?
Może jakbyście wynajęli ten klubik to by może sytuacja była troszkę inna.
No właśnie są jakieś fajne kluby w Łodzi?
Np. klub Elektrownia, który mieści się w Manufakturze.
Ja wiem, że tam było MJowisko 2009 ale jestem ciekaw ile by wzieli za wynajęcie dużej sali (ta na której nie byliśmy tylko się przez nią przechodziło) i ewentualnie oddać sprawy organizacyjne Damianowi (MJ This Is It Nioght 5.02 & MJ Tribute Night 26.03)
lub na spółkę jakbyście kolega Marcinem. Bo promocję to mieliście extra.
Tylko radia nie słyszałem.
Więc jakbyście byli chętni na prawdziwą powtórkę z MJowej rozrywki to piszcie.
A ile mniej więcej osób było teraz na ScreaMJam
Pytam się ponieważ to też jest ważne ile osób mogło by przyjść na taką imprezę i czy się potem zwrócą koszty wynajmu tak dużego klubu.
to co wpadacie do nas do Bydgoszczy 26 marca?
Może jakbyście wynajęli ten klubik to by może sytuacja była troszkę inna.
No właśnie są jakieś fajne kluby w Łodzi?
Np. klub Elektrownia, który mieści się w Manufakturze.
Ja wiem, że tam było MJowisko 2009 ale jestem ciekaw ile by wzieli za wynajęcie dużej sali (ta na której nie byliśmy tylko się przez nią przechodziło) i ewentualnie oddać sprawy organizacyjne Damianowi (MJ This Is It Nioght 5.02 & MJ Tribute Night 26.03)
lub na spółkę jakbyście kolega Marcinem. Bo promocję to mieliście extra.
Tylko radia nie słyszałem.
Więc jakbyście byli chętni na prawdziwą powtórkę z MJowej rozrywki to piszcie.
A ile mniej więcej osób było teraz na ScreaMJam
Pytam się ponieważ to też jest ważne ile osób mogło by przyjść na taką imprezę i czy się potem zwrócą koszty wynajmu tak dużego klubu.
Nie mam pojęcia, trudno powiedzieć ile osób było przypadkowych a ile celowo było na imprezie, zakładam że gdzieś między 30~50 ale sam nie wiem. Na razie to zabawa bez komercyjnego wymiaru, chociaż potencjał jest. Jak sobie odpocznę to wybadam ile mniej więcej kosztuje klub, wiem że na Lumumbowie (osiedle studenckie) wynajęcie klubu na noc to 1tyś. zł....777 pisze:Więc jakbyście byli chętni na prawdziwą powtórkę z MJowej rozrywki to piszcie.
A ile mniej więcej osób było teraz na ScreaMJam
Na ScreaMJam trzeba było być żeby uwierzyć co się tam działo!

Czy jest jakiś zdjęcie od przodu, dla którego złudzenie będzie pełne?
Materiały będą jeszcze doszlifowane bo mam parę pomysłów na które nie było już czasu przed imprezą.niespodzianka pisze:Najlepsze materiały video to masz Ty :D koniecznie się podziel! ;)
Odnośnie Billie Jean na końcu to nie było to planowane. Mam swoje ambicje na występ ale w tej chwili Bille Jean ani Smooth Criminal nie są w na etapie godnym pokazywania, a przecież przez ost. 2 tygdnie nie było na nic czasu, zwłaszcza na jakiś trening. Cały występ był magicznie spontaniczny. Dużo rzeczy złożyło się na to że występu w kręgu miało nie być (epizod a nie piosenka), i ogólnie miał już być koniec, więc postanowiłem ze od tak założę sobie marynarkę na poprawę humoru(1), rękawiczkę miałem w kieszeni i też ją założyłem (2), przechodząc obok Elen dostałem kapelusz (3), ponieważ DJ Lizard zszedł ze stanowiska na chwilę więc utwory leciały losowo i akurat nawinęło się koncertowe Billie Jean (4), które poznałem po krokach na wstępie, pamiętam że tylko zapytałem Elen czy ktoś chce zatańczyć początek do BJ, tak się stało że lampa na scenie akurat się paliła (5) (przez większość zabawy była przecież wyłączona, na zdjęciach tego nie widać bo są przy lampie błyskowej) a potem to już samo wyszło
Poniżej lekka zabawa w Photoshopie, trudno coś wyciągnąć bo zdjęcie było zrobione z lampą...

- niespodzianka
- Posty: 383
- Rejestracja: sob, 18 lip 2009, 7:49
- Lokalizacja: Łódź / Warszawa
No nie, od rozpoczęcia imprezy do jakiejś 1:00 zdecydowanie 50+. Więcej, więcej. Później się rzeczywiście przerzedziło.vkmaxx pisze:Nie mam pojęcia, trudno powiedzieć ile osób było przypadkowych a ile celowo było na imprezie, zakładam że gdzieś między 30~50 ale sam nie wiem777 pisze:
Więc jakbyście byli chętni na prawdziwą powtórkę z MJowej rozrywki to piszcie.
A ile mniej więcej osób było teraz na ScreaMJam
I bardzo dobrze, bo wyszło genialnie.vkmaxx pisze:a potem to już samo wyszło
W wątku łódzkim zaproponowałam, ale coś nie widać chętnych. Wiem spoza forum, że jest garstka wariatek, która poważnie rozważa tę opcję ;)777 pisze:to co wpadacie do nas do Bydgoszczy 26 marca?








