Michael Jackson - sukces i cierpienie (projekt)

[A-g-A]

Studiuje dziennikarstwo muzyczne, a jednym z warunków zaliczenia jednego z moich przedmiotów na uczelni jest zrobienie tzw. pracy zaliczeniowej. Niedawno otrzymałam spis tematów i nie spodziewałam się, że jednym z nich będzie taki, jaki widnieje w nazwie tematu. Mam już ogólny zarys projektu - na razie nie mam zbyt dużo czasu, by bardziej do niego przysiąść, ale jedna z wizji dotyczy Was.
Mam w planie "wspomnnieć" w projekcie o naszym forum. W związku z tym mam małą prośbę. Czy pośród Was znalazłyby 2-3 osoby, które mogłyby nagrać krótkie filmiki - najwyżej 1 minutowe ze swoją wypowiedzią na temat Michaela? Chodzi o wpływ jego muzyki na Was, o wpływ jego samego - jako człowieka itd.
Bardzo by mi zależało, aby w pracy znalazły się właśnie wypowiedzi fanów z tego forum.

[Lauren]

Widzę las rąk, heh.
Ale ja jestem chętna. Znaczy jakbym wiedziała, gdzie posiałam kamerkę,
to byłabym pewna, że Ci to nagram. Niestety gdzieś ją położyłam i teraz nie wiem gdzie jest. Ale znajdzie się, musi.
Z przyjemnością pomogę, tylko się zastanowię co powiedzieć, żeby się w
minucie zmieścić i żeby było pomocne.

[EternallyLive]

Ja też chętnie, ale nie obiecuję.

[A-g-A]

Ok, wstępnie mam już trzy osoby... Jakby, co to pisać w tym temacie :)

[Shiny]

O łał. A trzeba pokazywać twarze? XD
Na kiedy to masz? Muszę się dobrze zastanowić i sobie wszystko napisać ;p

[viva201]

A-g-A ja nie chcę nic sugerować ale...moim zdaniem powinnaś napisać do osób, które na tym forum są od początku jego istnienia czyli tak jak ty od 2005 roku...wydaje mi się że takie osoby mają najwięcej do powiedzenia nt. tego forum i nt. Michaela bo fanują Mu nie jednokrotnie kilkanaście lat, a nie świeże osoby,które znają go od dnia, w którym usłyszały o jego śmierci i dopiero tak naprawdę uczą się o Nim, o Jego życiu...bo co taka osoba powie? ze Michael był cudowny, piękny wspaniały, a osoby z jako takim stażem,ktore obserwują Jego życie i poczynania od kilkunastu lat wyciągają pewne wnioski, bo widzą aha to Michael zrobił tak i ludzie zareagowali tak więc trzeba to przeanalizować ...wydaje mi się, że najlepszymi osobami, które powinny się wypowiedzieć należą Maro, Mandey, Pank, Majkel, M.Dż, Siadeh czy homesik, fankaMJ, Tancerz...

bez obrazy dla młodszych fanów, ale macie ogromne braki, a co za tym idzie- brak wielu ważnych wydarzeń itp. nie jednokrotnie powtarzacie tylko to co powiedział ktoś inny (czyt. starszy-bardziej doswiadczony)

[Shiny]

Viva, młodzi fani powinni nagrać siebie, właśnie o to chodzi, jaki Mike miał wpływ na nas swoją muzyką - po śmierci zwykłych piosenkarzy nikt nie powraca do ich piosenek!!! Nie mamy tutaj znać na pamięć całego Jego życiorysu i się chwalić, że go umiemy :/ To nie ma nic wspólnego z tematem pracy!

[woman.in.the.mirror]

Nie chce off-topować, ale ja np. owszem fanuje od nie dawna (nie dokładnie od śmierci, prawie rok)i nie uważam, że mam braki, bo przeczytałam i obejrzałam wszystko chyba co było możliwe. Więc wybacz, ale akurat to co napisałaś nie do końca jest zgodne z prawdą.

A co do tematu, to A-g-A już wie, że ja się zgłosiłam :)

[wiśnia1994]

Moim zdaniem nagrania te powinni dostarczyć zarówno ci fani ze stażem,ci z mniejszym jak i ci oświeceni 25 czerwca.Każdymi z osobna kierują inne emocje,każdy inaczej przeżył odejście Mike'a i każdy może wnieść coś innego do twojego projektu.Taka jest moja opinia,choc nie wiem czy ktoś się ze mną zgadza.

[breakofdawn]

jeśli moze to byc nagrane kamerką internetową ale dobrej jakości chętnie pomogę. tylko chciałam się dowiedzieć czy to byłoby gdzies publikowana w internecie czy tym podobne. mysle że muzyka Michaela mimo że zaczęłam jej słuchać po Jego śmierci wywarła na mnie gigantyczny wpływ. Mogłabym Ci to opowiedziec w prywatnej wiadomosci jeśli chcesz i wtedy postanowisz czy mam to nagrać.

[Elen]

viva201
Zauważ, że nie każdy kto zarejstrował się po 25 czerwca jest świeżym fanem MJ'a, niektórzy tak jak na przykład ja byli Jego fanami w dzieciństwie a później uważnie śledzili Jego życie i karierę. A to, ze dopiero po śmierci się zalogowaliśmy wynika jedynie z faktu, iż było nam ciężko i potrzebowaliśmy ludzi, którzy nas rozumieją.

[A-g-A]

Eee... Widzę, że nawiązała się ciekawa dyskusja. Wię sprostuje. Zakładając ten temat nie miałam w planie wdrążać do tego projektu tylko tych osób, które mają najdłuższy staż. Gdybym chciała coś takiego zrobić, tematu by nie było, a za to prywatne wiadomości na pewno zapełniały by skrzynkę Mandeya, Siadeh, tancerza itd.
To ile kto ma latek na koncie w fanowaniu nie jest dla mnie ważne. Na każdego Michael i jego muzyka wywiera inny wpływ. Nie ma znaczenia czy ktoś zapisał się na forum po 25 czerwca czy był tu już wcześniej. Z drugiej strony bardzo ciekawa może być wypowiedź osoby młodej, zaledwie 14-15 letniej, której to większość znajomych pewnie słucha hip hopu, rapu, techno itd. Ta osoba w pewien sposób się "wyłamuje". Słucha Michaela i nie raz podejrzewam - wysłuchuje samych nieprzyjemności z tego powodu. Nie zależy mi na datach - zależy mi na prawdziwych, szczerych wypowiedziach, które płynęłyby prosto z serca. I tyle.
breakofdawn, wypowiedź moze być jak najbardziej nagrana kamerką. W internecie publikacji nie będzie. Będe prezentowała to na zajęciach, na uczelni, a gdy ukończę projekt zamieszcze również wszystko w tym temacie.

[Black_or_white]

Ja mogłabym się włączyć, ale łatwiej byłoby mi odpowiadać na konkretne pytania zamiast mówić tak od siebie bo jakbym mówiła tak od siebie to boje się że powiedziałabym za mało/ za dużo lub nie to co byś chciała

[A-g-A]

Black_or_white, to nie ma być, co ja bym chciała :)
To ma być coś, co uważasz za stosowne. Coś, co jest ważne dla Ciebie i chciałabyś się tym podzielić. Ważne by mówić tak, jak naprawdę czuje się w środku i co podpowiada serce - słowa przyjdą same :)

[missi]

viva201
Zauważ, że nie każdy kto zarejstrował się po 25 czerwca jest świeżym fanem MJ'a, niektórzy tak jak na przykład ja byli Jego fanami w dzieciństwie a później uważnie śledzili Jego życie i karierę. A to, ze dopiero po śmierci się zalogowaliśmy wynika jedynie z faktu, iż było nam ciężko i potrzebowaliśmy ludzi, którzy nas rozumieją.

Elen, podpisuje się pod tym co napisałaś. I podejrzewam, że mój post zostanie wywalony (bo to przecież nie jest temat tego wątku) ale już po prostu wkurza mnie to przeświadczenie, że:
- jesli zarejestrowałeś się na forum przed 25 czerwca to jesteś prawdziwym, wieloletnim fanem Michaela
- jeśli natomiast zarejestrowałeś się po 25 czerwca to o Michaelu nie wiesz nic, nie jesteś jego prawdziwym fanem, zainteresowałeś się nim po jego śmierci.

Michaela pokochałam mając około 5 lat i gdy teraz czytam wypowiedzi sugerujące, że wszyscy zarejestrowani po śmierci MJa użytkownicy to pseudofani czy tez fani gorszej kategorii to po prostu coś sie we mnie gotuje.

Ale na tym kończę, przepraszam za Off top, a Tobie A-g-A życzę powodzenia w realizowaniu projektu :)