Czytam Was od 2005 roku, nawet się wtedy zarejestrowałam (pod nickiem "annie", ale dziś nie pamiętam już do niego hasła a konto pocztowe, z którego wtedy korzystałam, jest zlikwidowane i hasła nie odzyskam).
Zresztą, jakie to ma teraz znaczenie? Wtedy i tak z Wami tu nie pisałam.
Póki Mike żył, dawał mi siłę, by tłumaczyć bliższemu i dalszemu otoczeniu (wszyscy znajomi wiedzą, że od 20 lat jestem Jego fanką), że większość prasowych doniesień na Jego temat to wyssane z palca bzdury.
Teraz Jego nie ma a ja potrzebuję kontaktu z kimś, kto kochał Go tak samo, jak ja. Bo nie ma nic gorszego, niż żałoba w samotności.
Anka
Anne spieszy z powitaniem. :)
Anne spieszy z powitaniem. :)
Non omnis moriar, Michael.
- little_susie
- Posty: 189
- Rejestracja: śr, 17 cze 2009, 17:04
- Lokalizacja: Gdańsk
Witaj i przyłącz się
Masz rację, lepiej cierpieć w gronie osób, które czują to samo. Ja sobie nie wyobrażam, jak bym to przeżyła, gdybym się nie zarejestrowala na to forum (i tak zrobiłam to za późno!!!)
Masz rację, lepiej cierpieć w gronie osób, które czują to samo. Ja sobie nie wyobrażam, jak bym to przeżyła, gdybym się nie zarejestrowala na to forum (i tak zrobiłam to za późno!!!)
"Marzenie nie jest jedynie marzeniem - jest celem. Jest czymś co ludzka świadomość i podświadomość mogą zamienić w rzeczywistość" Michael Jackson
- insomniaof
- Posty: 793
- Rejestracja: ndz, 29 mar 2009, 11:12
- Lokalizacja: Neverland
witam i gorąco ściskam
http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewto ... 121#220121
za wszystko co mi dałeś i dajesz <3
za wszystko co mi dałeś i dajesz <3

