Przeczytajcie

[Xscape]

Majkel to po prostu zazdrosnik i nie moze przezyc faktu ze ja tu nadal jestem i ze duzo ciekawych ludzi mnie lubi......nawet bardziej od niego......coż.....ma sie to cos czego kto inny nie ma....

ps-a co do władania na tym forum przez majkela to nie chce sie wypowiadac.......w kazdym badz razie juz nie taki krol z tronu spadał......też cie kocham majkel,nie nerwój sie tam.....piszesz ludziom ze wiesz jaki jetsem bo znales juz wczesniejsze moje wybryki itp......a wiesz tak naprawde wielkie g...... wiesz.......
Gdybys znal mnie choc troche tak jak zna mnie wiele osob z tego forum nie wypowiadał bys sie w tak nedzny i z pewnoscia niegodny twojej osoby sposob.....i nie unos sie tak....bo ten kto ma wysokie loty zazwyczaj nisko ląduje.....

[Majkel]

Majkel to po prostu zazdrosnik

i to dopiero jaki... stary, przeciez Ty wiesz o mnie najwiecej, wiec nawet nie smiem sie sprzeciwic tej tezie.

i nie moze przezyc faktu ze ja tu nadal jestem

jestem nawet za tym zebys byl, ale Tobie trudno to czasem wychodzi :\ współobcowanie z inymi Mjówkami.

i ze duzo ciekawych ludzi mnie lubi...

no tak.

nawet bardziej od niego...

nie bede zaprzeczac, ze moga byc takie osoby, ale nie mam nic przeciwko temu, zeby lktos Cie lubil, a nawet wbrew Twemu mniemaniu, by mnie lubil bardziej niz Ciebie. Nie wiem... myslales, ze tym stwierdzeniem, co? no sam nie wiem co...

coż... a sie to cos czego kto inny nie ma...

spoko, nawet nie pytam o czym mowisz...

ps-a co do władania na tym forum przez majkela to nie chce sie wypowiadac...

ale wlasnie to robisz, ależ prosze bardzo...

w kazdym badz razie juz nie taki krol z tronu spadał...

mozesz mnie probowac obalic, skoro masz jakas manie przesladowcza...

też cie kocham majkel, nie nerwój sie tam...

ja Cię za to nie dażę miłością i bunajmniej się nie denerwuję. Chciałbyś, co...?

piszesz ludziom ze wiesz jaki jetsem bo znales juz wczesniejsze moje wybryki itp......a wiesz tak naprawde wielkie g...... wiesz...

nie pisze, ze Cię znam, tylko to jakie jest Twoje bycie na tym forum, jakie bylo, Twoja kultura bycia, wypowiedzi. Tak jak ktos ostatnio mnie ocenial, troche wyzej, po tym jak pisze na forum. Moze na zywo jestes kims zupelnie innym, mlodym chlopcem, co to tylko sie bojowy i taki odwazny robi przed monitorem, a na codzien jest mily i kolezenski. Moze tak byc. Zatem masz racje, na prawde Cie nie znam. Potwierdzam zatem co napisales.

Gdybys znal mnie choc troche tak jak zna mnie wiele osob z tego forum nie wypowiadał bys sie w tak nedzny

wiele osob powiadasz... nędzny sposob, znaczy sie jaki? co konkretnie bylo w moich wypowiedziach nędzne?

i z pewnoscia niegodny twojej osoby sposob...

moja skromna osoba... no coz... pozowoliem sobie odpowiedz na Twój post, co by nie mialy zbyt przeinaczej intencji mojego braku odpowiedzi nowe osoby na tym forum. W kazdym razie juz nie raz bywalo, ze zjednywales sobie pewna grupe ludzi, co pozniej stawala za Tobą murem, robisz znow to samo. ok'

i nie unos sie tak...

czyli wlasnie zakladales, ze sie bede unosil, jak bede to czytac i dlatego dodales to na koncu, zreszta juz drugi raz w tej wypowiedzi, hm... to Ci powiem raz jeszcze, ze mnie nie wzruszasz.

bo ten kto ma wysokie loty zazwyczaj nisko ląduje...

to to juz pozostawie bez komentarza... kazdy wie co pomyslec w tym miejscu.