Michaela znam od ery History, kiedy przyjechał do Polski a rodzice kupili jego kasety. Pamiętam tylko jak słuchałam po nocach w kółko "Thriller" i "Beat it" na magnetofonie - to 2 pierwsze utwory na jednej z kaset. Teledyski i taniec poznałam dużo później.
Od tamtego czasu zawsze dostawałam czegoś dziwnego
kiedy słyszałam jego utwory w radio, ale dopiero na początku tego roku po prostu wpadłam i już z tego nie wyjdę, hehe. Poza muzyką i występami - przeczytałam wszystkie wywiady, obejrzałam filmy dokumentalne. Uczę się kroków (uwielbiam taniec), odkryłam też Janet.Cieszę się, że to wszystko stało się teraz - kiedy Michael wraca
Amy Winehouse:
"I could never decide whether I wanted to be Michael Jackson or marry him."
Ja zdecydowałam.
Czasem czuję się jak ten MJ z Simpsonów
Dziękuję za uwagę.






