Odstresowywacz Forumowy

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Shulamitka
Posty: 396
Rejestracja: czw, 13 mar 2008, 9:26
Lokalizacja: Rzym

Odstresowywacz Forumowy

Post autor: Shulamitka »

Ponieważ Michael zafundował nam w ostatnim czasie niespotykaną jak na ostatnie lata dawkę adrenaliny, pomyślałam, że może powinnniśmy zadbać o naszą kondycję psychiczną, zanim będzie za późno, i na koncerty pojedziemy z tikającym okiem i skurczami brzucha, dzierżąc w trzęsącej się od nieprzespanych od nocy i nadmiaru kawy ręce wymiędolony bilet.

Także aby popracowac nad pozytywnym rozładowywaniem naszych emocji, zanim się tu zabijemy ;-) proponuję zabawę w wyliczanie, dzięki czemu czujemy się wyloosowani, odstresowani, co sprawia nam największą frajdę, kiedy czas leci za szybko i przygniata nas trylion obowiązków.. [albo tylko jeden - kupienie biletu na koncert MJa ;-)]

A więc... moje sposoby to:

- 5 minut głaskania i mruczenia mojego kota
- Jeżdżenie tramwajem z mp3 na uszach w jakimkolwiek kierunku, tudzież spacer
- Gotowanie glupija
- Opiekowanie się dziećmi znajomych - odżywam przy nich
- Wyładowanie się przez narzekanie w jakimkolwiek kierunku, nawet do kota - częsty sposób ale bardzo niepozytywny, nie polecam glupija
- Gra na gitarze - wspaniale działa na rozładowanie emocji ;-)
- Modlitwa
- Last but not least -> słuchanie MJa, rzecz jasna :dance:

...c.d?:-)
...Jeśli chcesz,znajdziesz sposób.Jeśli nie, znajdziesz powód...
Awatar użytkownika
majkelzawszespoko
Posty: 1745
Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
Lokalizacja: Katowice

Post autor: majkelzawszespoko »

Shulamitka pisze:- 5 minut głaskania i mruczenia mojego kota
nie lubię kotów.
Shulamitka pisze:- Jeżdżenie tramwajem z mp3 na uszach w jakimkolwiek kierunku, tudzież spacer
słuchawka mi się złamała : (
Shulamitka pisze:- Gotowanie
mama.
Shulamitka pisze:- Opiekowanie się dziećmi znajomych
nie mam takich znajomych.
Shulamitka pisze:- Wyładowanie się przez narzekanie w jakimkolwiek kierunku, nawet do kota
narzekam mojemu psu. nie pomaga.

Shulamitka pisze:- Gra na gitarze
nie potrafię.
Shulamitka pisze:- Modlitwa
nie wierzę.


jakbyś jeszcze miała jakiś pomysł to zarzuć, bo potrzebuję się odstresować a pomysłów u mnie jak na lekarstwo.
ObrazekObrazek
Shulamitka
Posty: 396
Rejestracja: czw, 13 mar 2008, 9:26
Lokalizacja: Rzym

Post autor: Shulamitka »

Michaelzawszespoko, naprawdę przykro mi, że Juwentus odpadł, i tracisz trzeźwość umysłu, ale ja pytałam o pomysły innych a nie o to, co inni myślą o moich pomysłach i niewiele mnie obchodzi w co wierzysz i kto Ci gotuje Kochany ;-)
Swoją drogą, nie wiesz, stary, co tracisz ;-)
...Jeśli chcesz,znajdziesz sposób.Jeśli nie, znajdziesz powód...
Awatar użytkownika
viva201
Posty: 1438
Rejestracja: ndz, 05 sie 2007, 19:35
Lokalizacja: Zebrzydowice/śląsk

Post autor: viva201 »

- Opiekowanie się dziećmi znajomych - odżywam przy nich
zaopiekuj sie moimi ;-) jeden dzień i zmienisz to zdanie :smiech: :smiech:
Obrazek
Shulamitka
Posty: 396
Rejestracja: czw, 13 mar 2008, 9:26
Lokalizacja: Rzym

Post autor: Shulamitka »

Opiekowałam się nieraz 8mką na raz, i nie zmieniłam zdania nenene Także myślę że jakoś byśmy się dogadali ;P

Jabadabaduuu jak się cieszę..... :mj:
...Jeśli chcesz,znajdziesz sposób.Jeśli nie, znajdziesz powód...
Awatar użytkownika
sergi13
Posty: 389
Rejestracja: sob, 11 paź 2008, 15:39
Lokalizacja: Okolice Kalisza

Post autor: sergi13 »

Mną też się możesz zaopiekować?? :smiech:
Obrazek
Awatar użytkownika
invincible_girl ;)
Posty: 550
Rejestracja: ndz, 15 cze 2008, 18:23
Lokalizacja: Capricious anomaly in the sea of space

Post autor: invincible_girl ;) »

a ja..ostatnio baardzo dużo się stresuję (szkoła, Michael, rodzice..)..ale pomaga mi:
pisanie o sobie (założyłam sobie taki big-zeszyt..i jak coś mi nie idzie, to zaczynam skupiać się na dobrych wspomnieniach, myślę o fajnych rezczach..pomaga ;-) )
sprzątanie pokoju (zawsze się przyda ;P, oczywiście oglądając klipy lat 80. na telewizorku..)
skupianie się na jakiejś części ciała MJa :-) (najczęściej na nosie..po prostu się przyglądam..)

oto moje sposoby ;-)
Obrazek
Never say goodbye, because saying goodbye means going away. And going away means forgetting. Peter Pan
Awatar użytkownika
okussa
Posty: 1036
Rejestracja: śr, 01 sie 2007, 20:24
Lokalizacja: Świętochłowice / Katowice

Post autor: okussa »

na mnie działają tylko dwie rzeczy:
*dobry film- najlepiej taki który trzyma w napięciu do końca, taki w którym zaczynasz się tego co będzie za chwilę.taki który maxymalnie odciaga Cię od rzeczywistości i wciska w fotel. Żadnych romantycznych komedii-to jeszcze bardziej mnie rozdrażnia
*dobra muza- słuchawki na uszy, głośność na max i tworzy się własny mały zamknięty świat...piękne ;-)
Awatar użytkownika
Jeanne
Posty: 323
Rejestracja: śr, 04 mar 2009, 14:33
Lokalizacja: Starachowice

Post autor: Jeanne »

okussa pisze:*dobra muza- słuchawki na uszy, głośność na max i tworzy się własny mały zamknięty świat...piękne ;-)
Na mnie chyba tylko to ;-)
Awatar użytkownika
annie_30
Posty: 41
Rejestracja: pn, 09 mar 2009, 19:08

Post autor: annie_30 »

A ja właściwie nie wiem co mi do końca pomaga
- w poniedziałek jak od rana miałam ochote zabić wszystko co sie rusza-muzyka
-głaskanie zwierzątka(puki takowe miałam)-żeby ukoić nerwy, spowolnić akcję serca, które zbyt szybko bije
-dzisiaj jak nie wiedziałam co mam już ze sobą zrobić zagrałam w pinbala na laptopie(ba rekord pobiłam nenene )
-a na nerwy, stres i wszytkie tego typu czynniki działające jednoczesnie na nas polecam sport- najlepiej wf żeby ktoś was zmusił do wysiłku, wyżył się na was (wtedy nawet ten skurcz żołądka odpuszcza)
-a wieczorami jak już mi sie nic nie chce i nie moge zasnąć- dobry film, który oderwie od rzeczywistości
Michalina
Posty: 160
Rejestracja: ndz, 18 sty 2009, 17:26
Lokalizacja: Z-ść

Post autor: Michalina »

5 minut głaskania i mruczenia mojego kota
kot mnie wkórza
Jeżdżenie tramwajem z mp3 na uszach w jakimkolwiek kierunku, tudzież spacer
ew.spacer ale tez nie bo jak sobie pomyśle że moge słuchać MJ na kompie to wracam do domu(nie mam mp3 prubuje naciągnac rodziców)
Gotowanie
Nie umiem
Wyładowanie się przez narzekanie w jakimkolwiek kierunku, nawet do kota
dobry pomysł
Gra na gitarze - wspaniale działa na rozładowanie emocji
nie umiem grać(chciałabym)
Modlitwa
Czasami pomaga

A najbardziej pomaga mi w odstresowaniu się:

SCREAM!!!(krzyk)
Shulamitka
Posty: 396
Rejestracja: czw, 13 mar 2008, 9:26
Lokalizacja: Rzym

Post autor: Shulamitka »

sergi13 pisze:Mną też się możesz zaopiekować??
Sergi, to były maleńkie dzieci, ale jeśli Ci to nie przeszkadza, to pisz na priva - muszę trochę zarobić przed wyjazdem do Londynu :diabel:
...Jeśli chcesz,znajdziesz sposób.Jeśli nie, znajdziesz powód...
Awatar użytkownika
patuśśka
Posty: 34
Rejestracja: pn, 05 sty 2009, 19:42
Lokalizacja: Z kinder niespodzianki

Post autor: patuśśka »

Ha mi też to pomaga krzyczenie , czasem poprostu musze się wykrzyczeć.
Uspokaja mnie także muzyka klasyczna typu Mozzart no i Majkela oczywiście ;-)
Spacer.
Czasami patrze się przez okno raz nawet tak się patrzyłam przez pół godziny. ;-)
Awatar użytkownika
DirtyDiana94
Posty: 270
Rejestracja: pn, 07 lip 2008, 12:14
Lokalizacja: stamtąd. ;D

Post autor: DirtyDiana94 »

ja najbardziej lubie włączyć muzyke i sie wydzierać na cały dom.
To mnie najbardziej odstresowuje.
Najpierw wreszcze potem sobie tylko śpiewam i już jest lepiej;p
Obrazek

Śpij nocą śnij, niech zły sen Cię nigdy więcej, nie obudzi, teraz śpij.
Michalina
Posty: 160
Rejestracja: ndz, 18 sty 2009, 17:26
Lokalizacja: Z-ść

Post autor: Michalina »

Ja lubię jeszcze tańczyć...
no i jeszcze cuś
Uspokaja mnie także muzyka klasyczna typu Mozzart no i Majkela
Mi też to pomaga.(może dlatago chodze nerwowa całe 2 dnie bo nie słucham Mika?? Nie wiem jak wytrzymuję)
ODPOWIEDZ