KiChAnIe I zIeWaNiE....

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
A-g-A
Posty: 433
Rejestracja: śr, 20 lip 2005, 22:30
Lokalizacja: się biorą trolle internetowe?

KiChAnIe I zIeWaNiE....

Post autor: A-g-A »

Hej! Mam do Was dwa pytania, na które nie mogę znaleźć odpowiedzi w necie :surrender:

Czy wie ktoś może z Was, dlaczego kichamy i ziewamy, oraz jak to się wszystko w środku, w organiźmie odbywa...?

Byłabym bardzo wdzięczna

Pozdro! :mj:
Obrazek
Run, Forrest! RUN!
Awatar użytkownika
MJowitek
Posty: 2433
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 18:51
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: MJowitek »

Ziewamy np dlatego, żeby dotlenić organizm. To, że ktoś ziewa w trakcie rozmowy lub lekcji wcele nie musi oznazcać, ze jest znudzony. Może mu trzeba tylko okno otworzyć...
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

Dlaczego ziewamy

Odpowiada profesor fizjologii w Lake Erie College of Osteopathic Medicine Mark A.W. Andrews:

Ziewanie jest prawdopodobnie nie tylko objawem znużenia, ale także sygnałem zmian zachodzących w organizmie. Badania wykazały, że ziewamy również, gdy się budzimy i w innych sytuacjach, podczas których zmienia się stan czuwania naszego organizmu. Ziewnięcie to pojedynczy głęboki wdech (przez otwarte usta), połączony z rozciągnięciem mięśni żuchwy i tułowia, który obserwuje się u wielu zwierząt. W proces ten zaangażowane są ośrodki mózgu niezależne od woli.


Przez wiele lat sądzono, że ziewanie ma na celu dostarczenie większej ilości powietrza w przypadku niedotlenienia organizmu. Dziś wiemy, że wcale nie musi tak być. Ziewają bowiem także płody, mimo że ich płuca nigdy nie miały i nie mają kontaktu z powietrzem. Poza tym ziewaniem i oddychaniem zawiadują odmienne rejony mózgu.

Ziewanie może być spowodowane zmęczeniem lub znudzeniem, zaś według innej hipotezy - niskim stężeniem tlenu w jądrze przykomorowym podwzgórza. Wiele wskazuje, że jest ono "centrum ziewania" mózgu. Znajduje się w nim kilka neuroprzekaźników, które mogą powodować to zjawisko: dopamina, glicyna, oksytocyna oraz hormon adrenokortykotropowy (ACTH).

U ludzi stężenie ACTH wzrasta w nocy, szczególnie przed zbudzeniem, dlatego ziewamy i przeciągamy się. Możliwe, że proces ten zależy także od produkcji tlenku azotu przez swoiste neurony jądra przykomorowego. Powoduje on pobudzenie komórek pnia mózgu i/lub hipokampa, a w rezultacie także ziewanie. Prawdopodobnie rządzi nim zasada sprzężenia zwrotnego, gdyż jeśli je powstrzymujemy, nie odczuwamy przynoszonej przez nie ulgi.

Ziewanie rzeczywiście jest zaraźliwe. Może je wywołać nie tylko widok osoby ziewającej, ale także rozmowa, a nawet myślenie o nim. Nie wiadomo jednak, dlaczego tak się dzieje. Istnieje wiele teorii na ten temat. Niektóre dowody świadczą, że ziewanie to sposób komunikowania innym o zmianach zachodzących w otoczeniu i własnym organizmie. Jeśli ta koncepcja jest prawdziwa, to mamy do czynienia z zanikającym odruchem, który u ludzi utracił swe dawne znaczenie.

**************************************************************
Poza tym TUTAJ znalazłam jeszcze ciekawy artykuł.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Willy
Posty: 1473
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Re: KiChAnIe I zIeWaNiE....

Post autor: Willy »

Tu jest trochę o ziewaniu:
http://www.swiatnauki.pl/?q=art&n=200301a

Edit: SUNrise mnie uprzedziła o kilka sekund. :]
Awatar użytkownika
A-g-A
Posty: 433
Rejestracja: śr, 20 lip 2005, 22:30
Lokalizacja: się biorą trolle internetowe?

Post autor: A-g-A »

Wielkie dzięki :happy:
Gdyby ktoś coś jeszcze wiedział tym nieszczęsnym kichaniu to niech pisze.
:mj:
Obrazek
Run, Forrest! RUN!
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Re: KiChAnIe I zIeWaNiE....

Post autor: SUNrise »

Willy pisze:Edit: SUNrise mnie uprzedziła o kilka sekund. :]
Dokładnie o jedną! Obrazek

No a odp. na pytanie nr 1?
Mam teorie :knuje: :
- Kichanie powstrzymuje czkawkę.
- Kichamy jak mamy na coś alergię np. na futro kota, albo jak wdychamy kurz czy coś co powoduje, że nas nos zaswędzi
- Kichamy gdy mamy katar, hmmm kichanie może być spowodowane obrzękiem małżowin nosowych (na ten objaw działają prawie wyłącznie steroidy donosowe) lub przeszkodę mechaniczną np. skrzywienie przegrody nosa ewentualnie polipy nosa.
- Kichanie również orzeźwia i odświeża
- Bywa, że kichamy gdy patrzymy na słońce :wariat:
No co? To nie moje teorie tylko naukowe Obrazek

A teraz już spadam, bo się film na TVNie zaczyna.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Willy
Posty: 1473
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Willy »

Kichanie

Definicja:
Kichaniem nazywamy nagły, mocny, mimowolny przepływ powietrza przez nos i usta.

Ogólnie:
Kichanie, powodowane przez podrażnienie błony śluzowej nosa i gardła może być bardzo uciążliwe, ale generalnie nie jest oznaką poważnych problemów.

Główne przyczyny:
- uczulenie na pyłki, pleśń, łupież zwierzęcy, kurz (alergia lub katar sienny)
- infekcja wirusowa (przeziębienie, zakażenie górnych dróg odechowych)
- przerwanie podawania opiatów
- wdychanie kortykosteroidów


Co sprawia że kichamy? - FOR KIDS

AAAA - CIUUUU

Jeśli właśnie kichnąłeś, coś prawdopodobnie podrażniło lub połaskotało wnętrze twojego nosa. Kichanie to naturalny sposób ciała na pozbywanie się tego podrażnienia z nosa.

Gdy wnętrze twojego nosa zostaje połaskotane, wiadomość o tym wysyłana jest do specjalnej części mózgu zwanej ośrodkiem kichania (sneeze center). Wtedy ośrodek kichania wysyła kolejną wiadomość do wszystkich mięsni, które tworzą razem niesamowicie skomplikowany proces, który nazywamy kichaniem.

Chodzi tutaj o mięśnie brzucha, mięśnie klatki piersiowej, przeponę (duży mięsień umieszczony pod płucami, który sprawia że oddychamy), mięśnie które kontrolują struny głosowe i mięśnie w tylnej części gardła. Nie zapominajmy też o mięśniach powiek! Czy wiedziałeś, że kichając ZAWSZE zamykasz oczy?

Zadaniem ośrodka kichania jest to by wszystkie mięśnie pracowały razem w określonej kolejności, tak by drażniące cząstki wyleciały z twojego nosa. Cząstki latają, i to jeszcze jak! - kichnięcie może je wysłać na zewnątrz nosa z prędkością 100 mil na godzinę!

Praktycznie wszystko co może podrażnić wnętrze twojego nosa może zapoczątkować kichanie. Rzeczy takie jak kurz, zimne powietrze czy pieprz. Kiedy się przeziębisz, wirus robi sobie z twojego nosa tymczasowy domek, powodując jego obrzęk i łaskotanie. Niektórzy ludzie mają alergie, i kichają gdy wystawieni są na działanie pewnych rzeczy, takich jak zwierzęcy łupież (który pochodzi ze skóry zwierząt domowych) czy pyłki (które pochodzą od roślinek).

Czy znasz kogoś kto kicha gdy wychodzi na światło słoneczne? Mniej więcej jedna na trzy osoby kicha gdy jest wystawiona na działanie jasnego światła. Ludzi takich nazywamy świetlnymi kichaczami :wariat: (photic sneezers). Jeśli jesteś świetlnym kichaczem znaczy, że masz to po jednym z rodziców ponieważ jest to cecha dziedziczna. Większośc ludzi posiada pewną wrażliwość na światło, która może wywołać kichanie.

Czy kiedykolwiek miałeś uczucie, że zaraz kichniesz lecz nagle coś się zacina i już ci się nie chce? Następnym razem gdy się to przytrafi spróbuj krótko popatrzeć w kierunku jasnego światła (ale nie patrz prosto w słońce) - przekonaj się czy to nie pomoże ci dokończyć zablokowanego kichnięcia!
Awatar użytkownika
A-g-A
Posty: 433
Rejestracja: śr, 20 lip 2005, 22:30
Lokalizacja: się biorą trolle internetowe?

Post autor: A-g-A »

WIELKIE DZIĘKI! japrosic KOFFAM WAS!
Obrazek
Run, Forrest! RUN!
Awatar użytkownika
MJowitek
Posty: 2433
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 18:51
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: MJowitek »

A do czego Ci to było potrzebne?
Czy tylko tak sobie?
Awatar użytkownika
A-g-A
Posty: 433
Rejestracja: śr, 20 lip 2005, 22:30
Lokalizacja: się biorą trolle internetowe?

Post autor: A-g-A »

Po prostu chciałam wiedzieć ;-)
Obrazek
Run, Forrest! RUN!
ODPOWIEDZ