Czy psy chrapią?

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
Yana
Posty: 512
Rejestracja: czw, 09 cze 2005, 15:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Yana »

Oj nie wiesz jaka moja Misia jest cwana. Jak byś powiedzmy czytała kiążkę albo gazetę to potrafi ci wejść i rozlożyć się na tym co czytasz. Poza tym strasznie lubi się rozpychać.
Ostatnio zmieniony pt, 15 lip 2005, 12:02 przez Yana, łącznie zmieniany 1 raz.
Michael is the best !!!
Awatar użytkownika
LittleDevil
Site Admin
Posty: 1081
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:45
Lokalizacja: mam wiedzieć, że cyklop puszcza mi oczko?

Post autor: LittleDevil »

KASIA pisze:
No czytają :wariat: Ruda kiedyś czytała taką jedną książkę, z biblioteki była; musiałam potem odkupić :wariat:

Moje uwielbiaja czytac partytury. I to nie byle co, maja swoj gust! Ze stosu nut wybraly sobie trzy tomy Beethovena i doslownie wydzieraly je sobie nawzajem. I to nie byle jakie wydania, tylko te oparte na autografach i pierwodrukach, tych kiepskich nawet nie ruszyly. SchĂśnberga tez nie tknely, widocznie go nie trawia (ja tez zreszta nie!). Podobny gust mial tez moj krolik - dzieki niemu tez Beethoven (i tylko on) mial poobgryzane rogi... Ale coz, moze nie o kompozytora chodzilo, tylko o poszczegolne wydawnictwo, ktore drukuje na wyjatkowo smacznym papierze. :smiech:
Obrazek
Awatar użytkownika
MMarjory
Posty: 153
Rejestracja: śr, 20 kwie 2005, 17:30
Lokalizacja: lubuskie

Post autor: MMarjory »

ALe się ten temat rozciągnął, a biedna Kate pewnie nadal nie wie jak wołać na swoją sunię. Ja osobiście nie mam i nigdy nie miałam psa, a z doświadczenia to niewiele pomogę, bo wokół tylko Rexy, Maxy i Azorki. Ale skoro temat reklam został poruszony, proponuję BAMBUCHA glupija
Awatar użytkownika
kate
Posty: 474
Rejestracja: wt, 22 mar 2005, 17:20

Post autor: kate »

No nie wiem :( ale widziałam stronę z imionami dla psów i było takie ładne: Kate ;) A Bambucha (czy Bamboocha bo nie wiem...?) całkiem oryginalne :-) niestety - reszta rodziny zaczęła mówić na psa "Sunia" i raczej już tego nie odkręcę. Szkoda.
Jeśli chodzi o rasy, to zawsze chciałam mieć Husky... piękne psy

Obrazek
Awatar użytkownika
Buszmen

Post autor: Buszmen »

9 lat temu (a byłemwtedy malutki) puścili jakiś film o Kapitanie Nemo. A że mieliśmy kupić pieska, to wpadłem na ten pomysł, żeby go tak nazwać - NEMO. :-) Nie żałuję, bo imie jest krótkie, wpada w ucho i jest oryginalne.
Awatar użytkownika
Willy
Posty: 1473
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Willy »

Jeśli kapitan to może EO ;-) Jeszcze krótsze i jeszcze bardziej oryginalne :]
Awatar użytkownika
Buszmen

Post autor: Buszmen »

Nieee. Sąsiedzi jeszcze pomyślą, że naśladuje dźwięki osła glupija
Awatar użytkownika
Yana
Posty: 512
Rejestracja: czw, 09 cze 2005, 15:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Yana »

Mój tata kiedyś miał setera, który nazywał się Dar.
Michael is the best !!!
Awatar użytkownika
M.Dż.*
V.I.P.
Posty: 2792
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 11:50
Lokalizacja: gdzieś z Polski

Post autor: M.Dż.* »

kate pisze:Jeśli chodzi o rasy, to zawsze chciałam mieć Husky... piękne psy
Potwierdzam ;-)
Dodam jeszcze, że kochane :diabel:
"Everywhere I go
Every smile I see
I know you are there
Smilin back at me
Dancin in moonlight
I know you are free
Cuz I can see your star
Shinin down on me"
Awatar użytkownika
Buszmen

Post autor: Buszmen »

Ja uwielbiam boksery. Kocha dzieci i uwielbia sie ruszac. Aneta na pewno potwierdzi ;-)
KASIA
Posty: 438
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:08
Lokalizacja: Kraków

Post autor: KASIA »

Koleś X: Idziemy na spacer?
Dorota: Dobra. Tylko idę po mojego Starego.
Koleś X: :wariat:

Chodzi o 15-letniego spaniela, Agata.

P.S. Agat to też ładne imię, tyle, że nie dla suczki ;-)
“Please, sir you would not understand,
What’s going on
Is magical, can’t you see
That some of us do more than dream”

„If Jesus Christ is going to save us from ourselves
How come peace, love and Michael are dead?”
Awatar użytkownika
Schmittko
Posty: 412
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:09
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Schmittko »

LittleDevil pisze:
KASIA pisze: A przed "składaniem ofiary" kręcą się podobno tylko rasowce :wariat: mój kundel tak nie robi

Mowisz, ze to funkcjonuje na zasadzie: "jestem z dobrej rodziny, moje g... nie bedzie lezalo byle gdzie"? To moj chyba musi byc jakims psim ksieciem, sadzac po czasie, ktory jest mu potrzebny na znalezienie odpowiedniego miejsca. :smiech:
buahah! :smiech:
kolejne do Keep smiling... jakoś tak się składa, że mnie dziś Klara bawi do łez, czego nie mogę powiedzieć o niektórych innych... Szkoda, że mnie nie było przez tydzień... Oj, pokasowałbym... pozamykał... :]

EDIT:
Janet pisze:Mój pies nie marnuje wiele czasu na kręcenie się. Jest natomiast bardzo zajęty wyszukiwaniem odpowiedniego pagórka lub chociażby zagrabionych liści, aby jego kupa była wyżej od innych Buhahahaha
a jednak nie tylko Klara, nie tylko... :smiech:

w sumie im dalej od Michaela, tym śmieszniej na forum :wariat:
ale o czym porozmawiamy, jak skończymy o psich kupach?
Awatar użytkownika
LittleDevil
Site Admin
Posty: 1081
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 23:45
Lokalizacja: mam wiedzieć, że cyklop puszcza mi oczko?

Post autor: LittleDevil »

Schmittko pisze: w sumie im dalej od Michaela, tym śmieszniej na forum :wariat:
ale o czym porozmawiamy, jak skończymy o psich kupach?

Pewnie znow o dzieciach Michaela - czy jego czy nie, bo juz trzy razy powracalismy do tego tematu i nadal nie doszlismy do zadnych konkluzji...Wiec nie martw sie, jeszcze sobie pokasujesz!


Lil' - dzisiaj troche zlosliwa
Obrazek
Awatar użytkownika
Yana
Posty: 512
Rejestracja: czw, 09 cze 2005, 15:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Yana »

Niedawno wróciłam ze Szczecina. Byłam u swojej rodziny. Oni mają spanielkę Dianę. Ten pies chrapie jak stary chłop.
Michael is the best !!!
ODPOWIEDZ